czwartek, 1 maja 2014

.: Blessed with a curse :.

"Ever since this began, I was blessed with a curse."
Istota  żywa - choć żywa - nieczuła
I chociaż nie chce, wbrew woli się tuła
Jej serce zakrzepło, jest lodem skute
Tak dusza, jak ciało; złym losem zepsute

"Czy aby to dar, czy przekleństwo?", zapyta.
Czego się nie tknie - umiera, zanika
Marznie, truchleje jej dłonią dotknięte
Od Diabła, czy Boga? Przez ludzi wyklęte

Dziecię, co w chłodzie ma zbawiciela
W siarczystym mrozie - odkupiciela
Ziąb permanentny co rusz jej doskwiera
Zaś jedynie w śmierci ma przyjaciela



    Jak to jest, nigdy nie doświadczyć matczynego uścisku, czy ciepła drugiej osoby? Być mizantropem z woli losu, żyć monotonnie z dnia na dzień - byleby jakoś przetrwać? Cóż, życie nie jest proste, kiedy żyjesz z świadomością, że wszystko, czego tylko dotkniesz, może zmienić się w bryłę lodu. Najzabawniejsze jest to, że zdolność ta przypomina grę w rosyjską ruletkę - nigdy nie wiesz, kiedy padnie strzał. Wiadomo, że niekontrolowane jest z reguły niebezpieczne. Pomyśl tylko, co może się stać, jeśli ową mocą obarczy się niestabilną emocjonalnie małolatę? Wiedz jednak, że otrzymała ją już w chwili poczęcia. Nie miała normalnego dzieciństwa, nie mogła bawić się z innymi dziećmi; zawsze była "tą inną". Początkowo wrodzona zdolność przejawiała się dość sporadycznie i niezbyt drastycznie. W gruncie rzeczy ograniczało się to do zimnych, lodowatych wręcz dłoni, a także powstawania delikatnego szronu na skórze i w miejscach, z którymi miała styczność. W miarę upływu czasu było coraz gorzej. W jej ciele zaczęły zachodzić diametralne zmiany; temperatura znacząco spadła, źrenice utraciły głęboką, czarną barwę, skóra stała się kredowo biała, a włosy stopniowo przybierały kolor śniegu. Wkrótce okazało się, że dziewczyna nie może normalnie funkcjonować w temperaturze wyższej, niż ok. 14-15°C. Jeżeli dłużej oddycha cieplejszym powietrzem, wpada w stan podobny do ataku epileptycznego. W przypadkach ekstremalnych może popaść w letarg. Jak sobie z tym radzi? Dzięki specjalnej masce, którą niemal zawsze ma przy sobie, może oddychać powietrzem o optymalnej dla niej wilgotności i temperaturze. Nosząc ją mówi nieco niezrozumiale, niewyraźnie. 
"How has it come to this?"
      Nigdy nie myślała o tym wszystkim jako darze. Nie chciała wyróżniać się spośród szarych ludzi, czuć się jakkolwiek lepsza. Wręcz przeciwnie; swoją zdolność uważa za przekleństwo, czy niezbywalne piętno. Dziewczyna często przyłapuje się na rozmyślaniu, czemu to spotkało właśnie ją? Bywa, że płacze rzewnie z tegoż powodu - choć tylko wtedy, kiedy ma pewność, że jest sama. Generalnie nie ukazuje swojej nieprzeciętnie wrażliwej strony światu, z obawy, że ktoś mógłby wykorzystać to na jej niekorzyść. Można zaobserwować u niej zaburzenia osobowości schizoidalnej, tudzież zaburzenia schizotypowe. Przez niepewność, niechęć do konkurowania z innymi i fakt, że woli trzymać się na uboczu, wydaje się osobą neutralną, obiektywną. Czasami zachowuje się jak niemowa. Jest to spowodowane nieśmiałością i ograniczoną zdolnością adaptacji do nowych warunków, a także osób. Stara się nie wymagać od życia zbyt wiele, z różnym skutkiem.

"Everything I loved, became everything I lost."

"So I dub thee unforgiven"
Imię : Amaryllis
Nazwisko : Amaranthe
Pseudonim : Lisa
Rasa : Hybryda
Wiek : 17 lat
Płeć : ♀
Grupa krwi : 0Rh-
Znak zodiaku : Strzelec (13.12)
Stanowisko : Chora
Orientacja : Heteroseksualna
Choroba : Zaburzenia osobowości schizoidalnej, zaburzenia schizotypowe, niektóre objawy zespołu Aspergera i lekka nadczynność tarczycy.
Fobie : Haphefobia (dotyk), arsonfobia (ogień), brontofobia (burze)
Słabości : Całkowite uzależnienie od panujących warunków atmosferycznych, dość wątła postawa, stosunkowo mała koordynacja ruchów, wysoka podatność na przegrzewanie się organizmu, słaba kondycja.
Rodzina : Brak informacji.

"Just help me find a way to breathe"
Umiejętności : Rysuje, potrafi obchodzić się z białą bronią kłującą - zwłaszcza sztyletami, trochę gra na gitarze, posiada melodyjny głos - choć rzadko kiedy śpiewa, magnes na kłopoty, jej ciało jest bardzo odporne na chłód
Specjalna umiejętność : Posługiwanie się lodem. Haczyk? Kompletnie nad tym nie panuje. Co więcej, zdolność ta raz "działa", a raz nie. To znaczy; nie daje o sobie znać za każdym razem, kiedy czegoś/kogoś dotyka. Dziewczyna nie zna granic swoich możliwości, jeśli o to chodzi.
Charakter : Niezdarna, nieśmiała, nieufna, lękliwa, nie grzeszy odwagą, bezstronna, wrażliwa; łatwo ją urazić, niestabilna emocjonalnie, miewa huśtawki nastrojów, względnie pamiętliwa. W przypadku bliższej znajomości ekscentryczna, pomysłowa, na swój sposób wesoła, czasami cyniczna, posiada swoiste poczucie humoru, cechuje ją tendencja do wypominania oczywistych rzeczy, szczera do bólu, ma specyficzny styl bycia.
Wygląd : Dziewczyna średniego wzrostu (ok. 5'5" ≈ 169 cm), waży zaledwie 45 kg, więc jest na granicy niedowagi. Jej włosy są gęste i jednolicie białe, opadające kaskadą na plecy. Oczy nie mają określonej barwy, zmieniają kolor zależnie od różnych czynników; nastroju dziewczyny, emocji, temperatury otoczenia. Generalnie utrzymują chłodniejsze barwy od turkusu, lazuru, przez różne odcienie niebieskiego i indygo, aż po szaroniebieski, a nawet biel. Otoczone są wyraźną, ciemniejszą linią, zaś źrenice wyglądają tak, jakby były "zamglone". Mimo to, widzi optymalnie. Amaryllis jest blada jak ściana przez okrągły rok. Jej skóra się nie opala, a zbyt intensywne nasłonecznienie skutkuje oparzeniami.
Lubi : Zimę, krótko mówiąc ziąb, brzmienie gitary i skrzypiec,  rysować/malować, przysłuchiwać się innym, słuchać muzyki; szczególnie cięższej, niezbyt liczne towarzystwo, dobrą lekturę, ceni sobie szczerość, długie spacery po zmroku, noc. Nie wiedzieć czemu, ma słabość do kwiatów.
Nie lubi : Wbrew pozorom samotności - dziewczyna ma wiele antagonistycznych cech charakteru. W tym przypadku nie chce, ale czuje, że jest skazana na życie w samotności. Nie przepada za słodyczami, widokiem krwi, zapachem stęchlizny i mokrej sierści, zbyt intensywnym światłem, udawaną arogancją, czy przeświadczeniu, że zjadło się wszystkie rozumy świata. Nienawidzi przyjmowania leków, dwulicowości, hipokryzji, ciepła, suchego, letniego powietrza, burz, zarówno samego ognia, jak i przebywania w jego okolicy.

Informacje dodatkowe :
~ Ma ograniczoną zdolność do zawierania bliższych znajomości.
~ Gapowata i niezdarna; bywa, że niemal przewraca się przez własne nogi.
~ Nie jada mięsa.
~ Odczuwa dyskomfort w tłumie.
~ Bez pożywienia i wody może przetrwać dłużej, niż przeciętny człowiek.
~ Uwielbia wszystkie, małe zwierzęta.
~ Nie przepada, a nawet boi się dużych psów - najprawdopodobniej ma to związek z jakimś incydentem z przeszłości.
~ Brzydzi się smakiem kawy i wina.
~ Nigdy nałogowo nie piła i ćpała. Kiedyś paliła, choć sporadycznie.
~ Neguje bezsensowną przemoc.


_______________
Od autorki:
Jeśli KP zawiera jakieś niedociągnięcia, tudzież niedomówienia - wybaczcie. Kontakt głównie przez GG i chat. O numer Gadu pytać, nick na chacie AmaLisa. Zawsze otwarta na nowe wątki, o powiązania pytać. Zastrzegam sobie prawa do postaci i wierszyka z początku. Wiem, marna ze mnie poetka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz